czwartek, 16 kwietnia 2015

Rival de Loop, Pure Skin

I przychodzę z kolejną recenzją tym razem maseczki zakupionej w Rossmanie. Rival de loop, pure skin.


cena : ok 2zł
2x8ml


Ja używam tylko maseczek tylko z tej firmy i jestem bardzo zadowolona.

Ma ona gęstą konsystencję przez co bardzo łatwo rozprowadza się ją po twarzy i szyi oraz delikatny, nie drażniący zapach.

Nie spływa z twarzy tylko ładnie się trzyma przez 15 minut , po których upływie musimy ją zmyć. I tutaj minus. Ze względu na swoją konsystencje bardzo ciężko się ją zmywa. Trzeba zmywać i zmywać żeby w końcu zeszła. Ale za to jakie efekty kiedy w końcu się uda !

Jakieś drobne zaczerwienienia na skórze stają się widoczne. Skóra jest ściągnięta i nie świeci się.
Maseczka świetnie matuje twarz, która potem jest jasna, klarowna. Po zmyciu skóra jest czysta i odświeżona.

Nie musicie potem nakładać dużo rozjaśniacza, pudru, żeby się nie świecić , ponieważ cera już jest jasna i nie świeci się przed dłuższy czas.


A więc podsumowując :
+ sposób użycia
+ zapach
+ oczyszcza skórę
+ skóra po użyciu nie świeci się
+ matuje twarz
+ łagodzi zaczerwienienia
+cena

-ciężko się zmywa


A wy używacie tej maseczki ? A może inne z tej z  tej firmy ?
Jakie są wasze ulubione maseczki ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz